Pronto pizza!
Cześć! Tęskniłam za wakacjami, więc postanowiłam udać się w kulinarną podróż do małej włoskiej restauracji ,,Pronto pizza". Urocza mała knajpka z bardzo dużym klimatem zaspokoiła moje marzenia o wakacjach we Włoszech, nawet nie mogłam sobie wyobrazić że za oknem zima jak siedziałam w środku. Wracając do wyglądu lokalu, to tak jak wcześniej wspomniałam jest to typowy klimat Włoch. Drewniane ciemne stoliki, piękny stary bar, stare fotografie tego pięknego kraju i ludzi. Idealne miejsce na randkę ale też na spotkania rodzinne (będąc tam właśnie jakaś się odbywała :D ). Ciężko też pomyśleć że znajdujemy się w rynku, dzięki lokalizacji która znajduje się delikatnie na uboczu ale dalej w centrum można oderwać się od miasta i poczuć jak na Włoskiej prowincji. Teraz to co najważniejsze, czyli... JEDZENIE! Oczywiście poszłam tam z zamiarem zjedzenia jak nie trudno się domyślić pizzy. Wybrałam parmeńską czyli włochy na talerzu, co będę dużo mówić szynka, parmezan...