... i owca cała.



Kolejna, odwiedzona przeze mnie restauracja wegetariańska/wegańska we Wrocławiu :)


Ostatnio nie mam czasu na gotowanie w domu, kiedy miałam się spotkać z przyjaciółką wybrałyśmy restaurację, której logo często przewija się na mojej tablicy w środkach masowego przekazu. Nazwa restauracji rzeczywiście przyciąga uwagę. 


WILK SYTY to lokal wegetariański/wegański znajdujący się na ulicy Trzebnickiej 3. Wnętrze jest jasne, dodatkowo drewno i zieleń nadają razem przytulny klimat temu miejscu.

Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza ..

Patrząc na menu nie zastanawiałam się długo i zamówiłam krem z pieczonych buraków z dodatkiem śmietanki kokosowej.

krem z pieczonych buraków


Zamawiając ją, nie spodziewałam się takich eksplozji smaków!  Nawet nie potrafię opisać co wyczułam, jakie to były smaki,- imbir? kardamon?tymianek?czarnuszka? naprawdę nie mam pojęcia. Było ich mnóstwo, sama byłam w szoku, że mogę poczuć ich aż tyle! Połączenie przypraw i głównych składników rozgrzało mnie od środka. Przepyszne!

Mała porcja zupy kosztowała mnie 6 zł, lekkie i treściwe - jak dla mnie idealne!


Moja przyjaciółka wzięła orzechowe spaghetti w cenie 23zł. Była to spora porcja - na dużego głoda!


składniki:
-makaron bio,
-sos orzechowo-pomarańczowy,
-jarmuż,
-pieczona dynia,
-orzechy
-roślinny parmezan grzybowy

Na każdy miesiąc jest inne menu, już nie mogę się doczekać nowości w styczniu!

Pozdrawiam Was ciepło! :)


Piieluszka

Komentarze

Popularne posty